Gdy w leczeniu pęcherza nadaktywnego farmakoterapia nie działa...
Artykuł będzie poruszał leczenie dwóch schorzeń: pęcherza nadaktywnego oraz neurogennej nadaktywności mięśnia wypieracza (czyli diagnozie pęcherza nadaktywnego potwierdzonej w badaniu urodynamicznym w przebiegu chorób neurologicznych).
Czy istnieją jeszcze inne możliwości leczenia zachowawczego oprócz tabletek ?
Możemy tutaj wymienić następujące możliwości:
Zmianę stylu życia poprzez
a) zmniejszenie spożycia kawy
b) utratę masy ciała
c) ograniczenie spożywanej ilości płynów
d) zaprzestanie palenia papierosów
Fizjoterapię
a) trening pęcherza
b) ćwiczenia mięśni dna miednicy
c) elektrostymulację nerwu piszczelowego
Właściwe użycie produktów wchłaniających – dla osób z nietrzymaniem moczu z parć które nie chcą lub nie mogę być leczone w inny sposób.
Trzeba zaznaczyć, iż według Wytycznych Europejskiego Towarzystwa Urologicznego nie udowodniono wyższości leczenia behawioralnego nad leczeniem farmakologicznym w terapii nietrzymania moczu z parć naglących. Notuje się większą satysfakcję pacjentów w pierwszej metodzie – dlatego warto spróbować zmienić styl życia i udać się na zajęcia z wykwalifikowanym fizjoterapeutą ! W Polsce, przy braku finansowania przez NFZ rehabilitacji urologicznej z pomocą przychodzi Stowarzyszenie Pacjentów z Nietrzymaniem Moczu „Uroconti” gdzie za bardzo niską opłatą można z takiego leczenia skorzystać.
Co rozumiemy poprzez brak działania farmakoterapii?
Oznacza to stan gdy nie udało się uzyskać się satysfakcjonującej kontroli choroby lub gdy pacjent nie toleruje skutków ubocznych w/w preparatów. Można wtedy rozważyć leczenie bardziej inwazyjne.
Leczenie chirurgiczne
Istnieją tutaj dwie główne metody: iniekcje z toksyny botulinowej oraz neuromodulacja nerwów krzyżowych. Druga metoda, pomimo pozytywnej rekomendacji AOTMiT nie jest obecnie refundowana w Polsce. Oprócz nich istnieją chirurgiczne metody leczenia pęcherza nadaktywnego które traktujemy jako leczenie drugiego rzutu.
Wybór numer 1 – leczenie iniekcją toksyny botulinowej dopęcherzowo
Zalecane dla wszystkich pacjentów, u których nie powiodło się leczenie lekami antycholinergicznymi.
Przed podjęciem leczenia toksyną botulinową pacjent/ka musi być poinformowany o:
a) ograniczonym czasie działania leku od 6 do 12 miesięcych i ewentualnej konieczności ponownego wykonania zabiegu
b) ryzyku wystąpienia zakażenia układu moczowego
konieczności wdrożenia samocewnikowania.
Wybór numer 2 – neuromodulacja nerwów krzyżowych tzw „rozrusznik pęcherza”
To także metoda leczenia która powinna być oferowana dla pacjentów u których nie powiodło się leczenie lekami antycholinergicznymi według wytycznych Europejskiego Towarzystwa Urologiczna. Powinna być ona interesująca dla osób które w perspektywie długiego okresu leczenia nie chcą być poddawane wielokrotnym iniekcjom toksyną botulinową, a jednocześnie akceptują większa inwazyjność zabiegu i konieczność kontroli działania urządzenia. Niezmiernie istotny jest tutaj wspólny wysiłek Stowarzyszenia „Uroconti” oraz Polskiego Towarzystwa Urologicznego który ma na celu uzyskania pełnej dostępności tej metody leczenia w Polsce.
Leczenie chirurgiczne drugiego rzutu
Możemy tutaj wymienić między innymi:
Auto-augmentację pęcherza moczowego; jest to operacja polegająca na nacięcie mięśnia wypieracza bez jednoczesnego nacięcia śluzówki pecherza. Pozwala to wytworzenie uchyłka pęcherza i uzyskanie większej objętości pęcherza moczowego.
Augmentację pęcherza moczowego tzn powiększenie pęcherza moczowego o płat / fragment jelita (enterocystoplastyka).
Wytworzenie innego odprowadzenia moczu tzn chirurgicznego utworzenia innego miejsca przez które może wydostawać mocz niż pęcherz moczowy na przykład poprzez zbiornik jelitowy.
W przypadku pęcherza neurogennego można również rozważyć przecięcie nerwów krzyżowych (rizotomia krzyżowa).
Wszystkie w/w metody niosą ze soba duże ryzyko powikłań i wymagają od pacjenta w okresie po zabiegu regularnej kontroli lekarskiej do końca życia.
Źródło: http://uroweb.org/course/overactive-bladder-mechanisms-and-management/